blog przeniesiony :
Uwielbiam tego typu kuchnię ale te danie wyjatkowo podeszło mi. Ostre, ale też nie palące i z bogactwem smaków. I ze względu na bataty bardzo sycące. Jesli ktoś lubi kuchnię hinduską / tajską / lankijsko / nepalską (to jakiś fusion tak mi się zdaję) to polecam zdecydowanie spróbować. A robi się je wbrew pozorom bardzo prosto (całość około 40-45 minut myślę ze starczy)
Fotka niezbyt zachęcająca (ale nie potrafię robić fotek) ale danie jest naprawdę rewelacyjne!
Co potrzebujemy :
- 0.5 kg piersi z kurczaka
- 0.5 kg batatów
- 1-2 papryczki czilli (ja użyłem czuszki)
- 2-3 ząbki czosnku
- pół szklanki bulionu warzywnego
- 100-150 ml passaty pomidorowej
- olej kokosowy (najlepiej ale myślę że nada się kazdy)
- puszka duża mleka kokosowego
- 2-3 łyżki imbiru w proszku (wg oryginalnego przepisu świeży ale nie miałem)
- 2 łyżeczki kuminu
- 1 łyżka tymianku
- 0,5 łyżeczki kardamonu
- 2 łyżeczki kurkumy
- 1 lyżeczka mielonego cynamonu
- sól
- ew natka pietruszki i kolendra do podania
Jak robimy :
- Kurczaka kroimy w kostkę, bataty również
- Kurczaka suszymy i marynujemy w mieszance soli, pokrojonej drobno czilli, kurkumą, imbirem, czosnkiem, cynamonem i oliwą. Odstawiamy na godzine.
- Gdy już się zamarynuje smażymy go na oleju kokosowym przez 10 minut, a następnie dodajemy bataty i smażymy dalej na srednim ogniu przez kolejne 10 minut.
- Dodajemy kardamon, kumin, tymianek i zalewamy bulionem. Gotujemy 10 minut kolejne.
- Zalewamy mleczkiem kokosowym, zmniejszamy ogień i gotujemy 10 minut - kontrolowac czy bataty są miękkie.
- Dodać passatę pomidorową i gotować aż sos zgęstnieje.
- Gotowe, Podajemy z ryżem. Można posypać natką i kolendrą przy podaniu (jeśli lubimy).