blog przeniesiony :
zjadlbym.pl
Gęsta, ostra, rozgrzewająca zupa meksykańska z dwoma rodzajami fasoli i kiełbasą. Takie pomieszanie - trochę leczo, trochę po bretońsku :) Ważne że smaczne. Idealna na zimę.
Co potrzebujemy :
Jak robimy :
zjadlbym.pl
Gęsta, ostra, rozgrzewająca zupa meksykańska z dwoma rodzajami fasoli i kiełbasą. Takie pomieszanie - trochę leczo, trochę po bretońsku :) Ważne że smaczne. Idealna na zimę.
Co potrzebujemy :
- puszka fasoli czerwonej
- puszka fasoli białej
- pomidory w puszcze
- bulion wołowy około 0,6 litra
- 3 pętka kiełbasy (ja zrobiłem mieszankę różnych, myślę że fajnie pasowałoby choriozo)
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1x papryczka chilli
- 2 papryki czerwone
- oliwa
- łyżeczka kuminu i kolendry (mielonej) oraz ostrej papryki
- łyżka papryki czerwonej słodkiej
- starty ser do posypania zupy (ja ostatecznie dodałem tylko raz, średnio mi to podpasowało ale to kwestia gustu)
- można podostrzyć sosem sirracha jak kto lubi :)
Jak robimy :
- Paprykę i cebulę siekamy w kostkę, natomiast kiełbasę w pół plasterki
- Rozgrzewamy oliwę i szklimy cebulę ,następnie dodajemy kiełbasę, mieloną paprykę i posiekaną paprykę chilli.
- Podsmażamy aż kiełbasa się zarumieni
- Dolewamy bulion , pokrojoną paprykę, pomidory z puszki, kumin i kolendrę
- Dusimy wszystko około 20 minut a następnie dodajemy dwa rodzaje fasoli (odsączone z zalewy). Jeśli zupa jest za rzadka to wyciągamy trochę fasoli z zupy, rozgniatamy dokładnie i dodajemy z powrotem do zupy.
- Całość gotujemy jeszcze 10-15 minut aż fasola zagęści zupę i zmięknie.
- Ja osobiście dodałem ostrości sosem sirracha, ale to tylko dla zawodowców :)
- Podajemy posypując starym serem (ja tak podałem raz, ale osobiście wolę bez sera). Kwestia indywidualna.
